- autor: marvin, 2014-06-27 13:11
-
SPARTA REJOWIEC FABRYCZNY – RUCH RYKI 2:2 (1:1)
Bramki : Ziętek (15), Michoński (80 karny).
SPARTA: Kość – Augustyniak, A. Rutkowski, Ziętek, K. Rutkowski (23 Grams), Michoński, Świr, Wołos, J. Chybiak (72 Sulowski), Dalentka, Ziarkowski.
Sparta ten mecz musiała wygrać, by utrzymać się w IV lidze. Niestety, spotkanie zakończyło się remisem, choć gospodarze do końca ambitnie walczyli o zwycięstwo. Podopieczni Zbigniewa Wójcika zakończyli sezon na spadkowej pozycji, bo swój mecz wygrała Janowianka, mająca przed ostatnią kolejką punkt straty do Sparty.
Piłkarze Sparty Rejowiec Fabryczny doskonale wiedzieli, o co grają. Gospodarze wyszli na mecz osłabieni bez pauzujących za kartki Andrzeja Głowackiego i Bartosza Bodysa. Brak tych zawodników był widoczny na boisku. Trener Wójcik miał też krótką ławkę rezerwowych.
- Mimo to zawodnicy zostawili na boisku mnóstwo zdrowia, ambicji i zaangażowania nie można było im odmówić, zagraliśmy naprawdę dobry mecz – opowiadał po ostatnim gwizdku sędziego Zbigniew Wójcik. – Mieliśmy sytuacje, po których mogliśmy zdobyć zwycięskiego gola, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Popełniliśmy dwa błędy, po których rywale strzelili nam bramki. Ruch miał jeszcze jedną dogodną okazję, mój zespół natomiast stworzył ich o wiele więcej. W samej końcówce należał się nam rzut karny, ale sędzia był innego zdania. Cóż, zajęliśmy piąte miejsce od końca, w poprzednich sezonach ta lokata dawała pewne utrzymanie, w obecnym niestety, nie pozwala na pozostanie w IV lidze.
Jedyna szansa by Sparty w przyszłym sezonie zagrała w rozgrywkach IV ligi to brak licencji dla któregoś z klubów. Ale czy to jest możliwe? Podobno wielkie problemy finansowo-organizacyjne ma Omega Stary Zamość...
źródło; chelmskisport.pl