- autor: marvin, 2015-10-18 17:40
-
Tatran Kraśniczyn - Sparta 1:2 (0:2)
W kolejnym meczu Sparta dopisała do swojego konta trzy punkty, pokonując na wyjeździe Tatran 2:1 obydwie bramki dla Sparty w pierwszej połowie zdobył Kamil Góra.
Sparta: Bralewski, Rutkowski A, Sawicki M, Kister (58' Kwiatosz), Rutkowski K, Krystjańczuk, Sulowski ( 64' Szmytki), Lipiński S, Kwiatkowski (70' Kułaga) Barabasz, Góra.
Bramki dla Sparty:
https://youtu.be/jFDfWHtJIBc
W pierwszej połowie Sparta zdominowała gospodarzy, zawodnicy Tatranu praktycznie nie zagrozili bramce Sparty strzeżonej przez Sebastiana Bralewskiego. Pierwsze dogodne okazje do zdobycia bramki mieli Patryk Krystjańczuk strzelał z dystansu po chwili Daniel Barabasz próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Co nie udało się wspomnianej dwójce, wyszło Kamilowi Górze. Napastnik dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy w 22’ ogrywając obrońcę Tatranu w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi i w 28 min. egzekwując rzut wolny strzelił precyzyjnie obok muru podwyższając wynik na 2:0. W końcówce pierwszej połowy Góra nie wykorzystał sytuacji bramkowej mając przed sobą tylko bramkarza strzelił w boczną siatkę. W drugiej części Sparta powinna podwyższyć wynik meczu. Dwie sytuacje zmarnował Daniel Barabasz. Przy drugiej piłkarz znalazł się sam na sam z bramkarzem miejscowych. Zamiast uderzać piłę niepotrzebnie próbował ją przełożyć na drugą nogę i nic z tego nie wyszło. Kolejną szansę zaprzepaścił Piotr Kwiatkowski i Kamil Góra. Strzał pierwszego obronił bramkarz Tatrana Kamilowi w ostatniej chwili strzał zablokował obrońca. Ostatnie 15 minut to próba zmiany wyniku przez o gospodarzy. Tatran atakował, Sparta próbowała kontrować i jak najdłużej utrzymać się przy piłce niestety w 80 min. po jednym z wyrzutów z autu przez zawodnika Tatranu piłka została zagrana do napastnika który, oddał strzał, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce i spadła tuż przed linią bramkową w zamieszaniu jeden z zawodników gospodarzy wpakował ją do bramki Sparty.